Henryk Bronowski

Henryk Bronowski pełnił funkcję dyrektora szkoły w Janówku od 1947 do 1982 roku Rozmawiałam z wieloma osobami, które znały osobiście Pana Bronowskiego. Znały Go jako nauczyciela, przyjaciela, ale również jako kolegę z pracy. Każda z tych osób wyrażała się o Panu dyrektorze z wielkim szacunkiem i uznaniem. Wspominano Go jako dobrego nauczyciela, ale również człowieka o wielkim sercu, opanowanego i zrównoważonego. Człowieka o wielkich ideach i planach, które mimo trudnych czasów realizował i wprowadzał w życie.

 

 



Elżbieta Zielińska

W 1982 roku, Pan Bronowski odchodzi na zasłużoną emeryturę. Jego miejsce zajmuje koleżanka z pracy Pani Elżbieta Zielińska, która tą funkcje sprawować będzie przez prawie 10 lat. Spod jej " skrzydeł" wyszło wiele pokoleń młodych ludzi. Ona uczyła nas pierwszych liter, otwierała przed nami wszystkie tajniki wiedzy. Była naszym pierwszym pedagogiem, wychowawcą, opiekunem. Następnie przyjacielem, koleżanką w pracy oraz dyrektorem. Zawsze pełna optymizmu i chęci do wytężonej pracy, zawsze aktywna na terenie szkoły, wsi czy gminy a także życzliwa i otwarta na potrzeby swoich podopiecznych. To właśnie od niej mieszkańcy Janówka, Góry, Okunina i Krubina otrzymywali podstawy wiedzy. To właśnie jej zawdzięczamy tak wiele.

Z wioską, w której pracowała była związana emocjonalnie, tu się urodziła, wychowała, założyła rodzinę i właśnie tu doczekała kresu swojego życia.

Za swoją wieloletnią i pełną poświęceń pracę pedagogiczną została odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Złotym i Srebrnym Krzyżem Zasługi.

W ostatnich miesiącach życia, będąc na emeryturze ponownie podjęła pracę pedagogiczną w Szkole Podstawowej w Janówku. Była bardzo szczęśliwa, że znów mogła stanąć przy tablicy i przekazywać uczniom swoją wiedzę i doświadczenie.

 

Małgorzata Górzyńska

W 1991 roku, Rada pedagogiczna na stanowisko dyrektora wybiera swoją koleżankę, do niedawna uczennicę tejże szkoły - Panią Małgorzatę Fabisiak. Jak wspomina Pani Górzyńska, nie była to łatwa decyzja, która należało podjąć w kuratorium w Warszawie w obecności Kuratora Paszyńskiego. Jako nauczycielka, miała za sobą dopiero 10 lat praktyki nauczycielskiej. Strach przed nowymi wyzwaniami, nowa rola, budziły w niej wielkie obawy. Na szczęście, w pobliżu były życzliwe osoby, i tu Pani Górzyńska z łezką w oku zwraca się w kierunku obecnej na spotkaniu Pani Hani Koniec oraz wspomina Panią Anię Milewska, która zawsze służyła fachową radą i pomocą w najtrudniejszych chwilach. W jednej chwili stała się dyrektorem szkoły dla uczniów, rodziców a nawet nauczycieli, którzy kiedyś ja uczyli.

 

Jak Pani Małgosia wspomina swoje 35 lat pracy na stanowisku nauczyciela, w tym 25 na stanowisku dyrektora?

„Realizowałam swoje marzenia z dzieciństwa, zawsze chciałam uczyć, już jako mała dziewczynka organizowałam szkołę, do której uczęszczały wszystkie lalki i misie oraz młodsza siostra, miały robione z karteczek zeszyciki, uczestniczyły w lekcjach, słuchały wykładów, odrabiały naszymi rękami prace domowe. Podobnie było podczas pracy zawodowej. Początki na pewno nie były łatwe, ale bardzo dobrze wspominam każde grono pedagogiczne, gdzie moje pomysły zdobywały akceptację i chęć podejmowania działania. Zarówno dawniej jak i dziś jesteśmy zgraną ekipą – jeden za wszystkich, wszyscy za jednego, nie osiągnęlibyśmy tego, gdyby nie wzajemne zrozumienie i pomoc w podejmowaniu nowych wyzwań – pierwsi w gminie załatwiliśmy pracownię komputerową (ogromna zasługa Pana Milewskiego, który zabiegał o to przez wiele lat); jedyni w gminie otrzymaliśmy w ogólnopolskim konkursie certyfikat „Szkoły z klasą”, okupiony całorocznym wysiłkiem wszystkich nauczycieli oraz Pani sekretarki Hanny Pośmiechowicz, która w tym okresie umiała pisać na komputerze i przepisywała nam wszystkie sprawozdania; w tym również czasie Panie: Jadwiga Mordaka i Małgorzata Wołonsewicz wystąpiły o mały grant, który zyskał akceptację i otrzymaliśmy dotację na zajęcia i wycieczki dla najmłodszych uczniów; jako pierwsi w gminie wystartowaliśmy ze swoim Świętem Szkoły, które obchodzimy do dnia dzisiejszego; jako jedyni w gminie i nieliczni w kraju otrzymaliśmy sprzęt multimedialny do „Cyfrowej Szkoły”, aktualnie w 2016 roku jako jedyni zgłosiliśmy się do ogólnopolskiego konkursu „Kolorowe Boiska” i mamy nadzieję na zdobycie głównej nagrody.

Na uwagę zasługuje również nasza dbałość o wysoki poziom nauczania, o to aby nasi wychowankowie osiągali wysokie wyniki na sprawdzianach, egzaminach czy radzili sobie w wybranych szkołach gimnazjalnych i średnich.

 

Kiedy obejmowałam stanowisko dyrektora, w szafie sekretarki szkolnej były tylko cztery teczki z dokumentacją, dziś jest ich kilkanaście razy więcej. Uczniowie również byli inni, wszystko ich interesowało, ale lekcje było dużo trudniej przeprowadzić, każdy nauczyciel musiał samodzielnie przygotować pomoce czy historyjki obrazkowe, ręcznie lub na maszynie do pisania (nie każdy to umiał) napisać sprawdziany dla uczniów. Dzisiaj nauczyciel łatwiej i ciekawiej może poprowadzić lekcję korzystając z różnych źródeł, ale uczniowie są bardziej wymagający i niewiele zagadnień ich interesuje. Myślę, że każdy nauczyciel odczuwa radość, gdy jego podopieczny osiąga sukcesy w życiu i pozytywnie wypowiada się o swojej pierwszej szkole.”


Katarzyna Zabijak

Obecnie, funkcję dyrektora Szkoły w Janówku pełni Pani Katarzyna Zabijak

Aktualności

Kontakt

  • Szkoła Podstawowa im. Józefa Wybickiego
    Janówek Pierwszy
    ul. Dworcowa 5
    05-124 Skrzeszew
  • (+22) 775-52-23

Galerie zdjęć